Grudzień 2009, Subic Bay, Filipiny
To była pierwsza klisza na pożyczonym od Rudych aparacie LC-A. Zimowy wyjazd na Filipiny był świetną okazją do testów, a raczej zabawy bo wtedy jeszcze nie wiedziałam, że będzie to pierwsza a nie ostatnia klisza.
Złapałam bakcyla Lomo.
Wciąż, gdy czekam na wywołanie kliszy czuję dreszczyk. Wciąż uwielbiam te kolory.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz